Bocianie kłopoty,
ludzkie zmartwienia


rys. Ewelina Masztanowicz
Uczennica Gimnazjum w Popowie

Bocian biały jest jednym z największych ptaków krajowych, zakładającym największe gniazda w obejściu człowieka. Okazałe, niekiedy użytkowane i rozbudowywane przez ptaki w tym samym miejscu przez kilkadziesiąt lat, stwarzaj ą problemy zarówno dla ludzi jak i dla bocianów. Jak godzić interesy ludzi i bocianów?

Tradycja i współczesność

Podstawy pod gniazda bocianie stawiane są od wieków. Wielu gospodarzy chciało mieć na swoim domu gniazdo tego ptaka, który przynosił szczęście i, jak wierzono, osiedlał się tylko tam gdzie mieszkali dobrzy ludzie. Dlatego chętnie kładziono na dachy domów drewniane koła od wozów lub brony, by przywabić ptaki. Prawdopodobnie pierwszy, udokumentowany przypadek, zbudowania platformy drewnianej pod gniazdo bocianie na zamówienie miał miejsce pod koniec XVI wieku w Niemczech. Gniazda otaczane są opieką, gospodarze starają się dbać o ich stan, stawiając różnego typu konstrukcje. Często są one jednak za słabe, by gwarantować bezpieczeństwo gniazda przez wiele lat lub za małe, aby ptaki je zajęły. W drugiej połowie wieku XX na drzewach i domach w całej Polsce pojawiać się zaczęły opony ciągnikowe i samochodowe, które częściej szpeciły otoczenie niż służyły ptakom. Tymczasem w latach 80. coraz więcej ptaków osiedlało się na słupach elektroenergetycznych. Ukazał się wówczas artykuł Zbigniewa Jakubca (obecnego Prezesa PTPP "pro Natura") w piśmie "Energetyka" proponujący stawianie odpowiednich platform pod tak usytuowane gniazda. Od roku 1994 Polskie Towarzystwo Przyjaciół Przyrody "pro Natura" prowadzi na terenie kraju Program Ochrony Bociana Białego i Jego Siedlisk. Jednym z działań podejmowanych od lat jest ochrona gniazd bocianich. Polega ona na ustawianiu na miejscu zagrożonych gniazd odpowiednio przygotowanych platform. Dotychczas w ramach projektu przeprowadzono renowację ponad 4000 gniazd. Aby uzmysłowić sobie znaczenie tych działań dla całej populacji bociana białego warto przypomnieć, że tyle gniazd zajmowanych jest przez bociany w Niemczech czy w Słowacji, Czechach, Austrii, Szwajcarii, Słowenii i Chorwacji łącznie. Obecnie rozpoczyna się kolejny trzyletni okres Projektu w którym, między innymi, co roku dokonanych zostanie 1600 renowacji gniazd. Jest to możliwe dzięki wsparciu sponsora strategicznego Projektu - Fundacji EkoFundusz. Co istotne: w projekt koordynowany przez PTPP "pro Natura" włączyło się 6 organizacji partnerskich zajmujących się ochroną przyrody.

problemy z gniazdami

Przeciętne gniazdo ma metr wysokości i około 1,5 metra średnicy. Zbudowane jest z drobnych gałęzi i witek, wyścielane sianem, szmatami, folią, sznurkami (ten ostatni jest bardzo niebezpieczny dla piskląt). Z czasem materiał ugniatany i częściowo przegniły jest tak zbity, że trudno takie gniazdo rozerwać nawet przy użyciu łomu czy wideł. Ciężar gniazda zależy w dużym stopniu od jego wieku jak i od pory roku. Jesienią, gdy materiał namoknie, waga znacznie wzrasta. Zwykle ciężar gniazda sięga kilkuset kilogramów. Ale wysokość tych największych gniazd, rozbudowywanych przez lata, może przekraczać 2-3 metry, a ich ciężar osiąga wówczas 1,5 tony. Tak duże gniazdo niekiedy łamie konary drzewa czy przebija dach i wpada do budynku. Przyczyną upadku wielu gniazd bywają również silne wiatry.
 
Nie tylko wielkość gniazda, ale samo jego usytuowanie może powodować problemy. Gniazda zlokalizowane na słupach linii elektroenergetycznych czy telefonicznych powodują nierzadko zrywanie przewodów, a nawet przekrzywienie, złamanie lub przewrócenie słupa. Umieszczone nad wejściem do budynków szkół, urzędów czy kościołów stwarzają poważne niedogodności, ponieważ na głowy przechodniów czy petentów spadaj ą bocianie odchody. Kłopotów przysparzają właścicielom budynków gniazda założone na kominach grzewczych, utrudniające prawidłowe odprowadzanie dymu. Często gospodarz zrzuca takie gniazdo po sezonie, gdy nadchodzi konieczność ogrzewania mieszkania. Umiejscowienie gniazd na bardzo wysokich kominach przemysłowych uniemożliwia przeprowadzenie renowacji nawet za pomocą powszechnie dostępnego sprzętu strażackiego. Zdarza się, że bociany odbywają lęg na pryzmie słomy. Wtedy rolnik zwykle rezygnuje z korzystania ze słomy do czasu wylotu młodych, aby nie zniszczyć gniazda.
 
Sytuacji konfliktowych, spowodowanych osiedlaniem się bocianów blisko ludzi, nie brakuje. Są wśród nich nietypowe, jak umieszczenie gniazd na pomniku, dźwigu budowlanym, kapliczce czy szybie naftowym.
 
Stawianie platformy nie jest jedynym rozwiązaniem, które pozwala utrzymać gniazdo w odpowiednim stanie. Niekiedy wystarczy zmniejszyć wysokość ciężkiego gniazda (do 30 cm), przyciąć gałęzie uniemożliwiające swobodny dolot ptaków do gniazda lub podeprzeć uschnięte drzewo czy chwiejący się słup. Jeśli uznamy, że należy odrestaurować istniejące gniazdo lub chcemy spróbować przywabić bociany na swoją posesję warto skorzystać z poniższych rad.

ogólne zasady budowy platform

W zależności od umiejscowienia gniazda poddawanego renowacji rozróżniamy różne typy platform: na dach budynku, na drzewo lub drewniany słup wolnostojący, na komin lub na czynny słup energetyczny.
 
Niezależnie od tego, czy platforma będzie spoczywała na dachu, drzewie, kominie czy słupie, podstawowym materiałem do jej budowy są żerdzie sosnowe o średnicy 6-9 cm. Niekiedy widuje się podstawy wykonane z desek, są one jednak mniej trwałe, łatwiej wchłaniają wodę i szybciej gniją. Dodatkową zaletą żerdzi jest ich niższa cena, ponadto nie wymagają nasączania środkami chemicznymi w celu zabezpieczenia przed wilgoci ą, ale muszą zostać okorowane. Platformę zbija się gwoździami. Jest to najlepszy sposób budowy platformy, wbrew bezzasadnemu przekonaniu wielu ludzi o porzucaniu przez bociany konstrukcji z metalowymi elementami. Średnica wykonanej podstawy wynosić powinna 120-130 cm. Wzdłuż krawędzi, na wierzchu, przybić należy krótkie żerdki usztywniające konstrukcję i ułatwiające późniejsze przywiązanie wieńca wiklinowego.
 
Wieniec stanowi ważny element nadający całej konstrukcji wygląd bocianiego gniazda i częściowo zabezpiecza przed wypadnięciem z gniazda jaj i piskląt. Do jego budowy najlepiej nadają się długie, giętkie witki wierzbowe (ewentualnie młode brzózki). Należy z nich uformować pierścień grubości ok. 20 cm i średnicy zewnętrznej ok. 120 cm. Można przygotować pęk gałązek wiklinowych długości ok. 3,5 m, przewiązać go w kilku miejscach sznurkiem i zawinąć tak, aby utworzyły okrąg. Wieniec można wykonywać również bezpośrednio na platformie, układając na niej długi pęk wikliny i od razu przywiązując go do biegnących wzdłuż krawędzi żerdek. W każdym wypadku wieniec należy przywiązać do platformy bardzo mocno i ściśle. Najlepiej używać sznurka plastikowego (lub giętkiego, nierdzewnego drutu) uważając, aby nie pozostawiać długich końców, bądź luźnych pętli, w które mogłyby zaplątać się nogi piskląt.


Sponsorem strategicznym "Programu Ochrony Bociana Białego i Jego Siedlisk" jest Fundacja
EkoFundusz
www.ekofundusz.org.pl
 
Więcej informacji o programie i bocianach na stronie
www.bociany.pl



Stawianie platformy na słupie wolnostojącym
w Bolimowskim Parku Krajobrazowym.

Kolejną, bardzo ważną czynnością, jest wyścielenie jej wnętrza materiałem ze zrzuconego gniazda lub przygotowanymi w tym celu patykami i słomą. Warstwa materiału wypełniającego powinna być gruba i zasłaniać dno platformy, tak, by nie było żadnych prześwitów. Aby zabezpieczyć go przed wywianiem przez wiatr, należy na wierzchu ułożyć odwróconą darń, która przyciśnie lżejszy materiał. Odwrócenie darni zapobiega łatwemu wyrastaniu w gnieździe roślinności. Powyższe czynności upodobniają platformę do bocianiego gniazda, co zwiększa szansę zajęcia jej przez ptaki. Niektórzy na przygotowaną podstawę kładą jedynie kilka dużych gałęzi, co zwykle nie zapewnia sukcesu. Wyobrażenie bocianiego gniazda zbudowanego ze sterty patyków jest dość powszechne, ale niewłaściwe. Drobne gałązki tworzą konstrukcję gniazda, ale gdy spojrzymy na nie z góry, w środku, widzimy zbity i wygnieciony materiał, który bardziej przypomina wylepę z ziemi niż stertę gałęzi. Dlatego na platformę należy sypać raczej drobniejszy materiał, który ściśle wypełni utworzoną przez przymocowany wieniec nieckę.
 
Jeśli platforma ma zająć miejsce istniejącego gniazda, które wymaga usunięcia (np. ze względu na zbyt duże rozmiary), przed jej zamontowaniem należy zrzucić stare gniazdo. Najlepiej używać do tego celu zakrzywionych wideł, siekiery, motyki itp. W zależności od konkretnej sytuacji rozbiórkę starego gniazda można przeprowadzić korzystając z podnośnika, tuż przed zamontowaniem nowej platformy, lub wcześniej przy użyciu drabiny. Materiał ze starego gniazda doskonale nadaje się do wypełnienia nowej platformy.

platforma na dach budynku

Podstawę pod gniazdo na dach budynku tworzy platforma z wieńcem wiklinowym przymocowana do dwóch połączonych ze sobą krzyżaków, z których każdy skręcony jest solidną śrubą. Aby poznać rzeczywisty kąt nachylenia dachu, należy wcześniej zmierzyć go (z drabiny lub podnośnika) za pomocą długich listewek połączonych śrubą. Uzyskana miara pozwoli ustawić nogi krzyżaków pod odpowiednim kątem.
 
Do wewnętrznej strony nóg każdego z krzyżaków należy przymocować deski, które zapewnią odpowiedni rozkład sił wzdłuż dachu i lepsze przyleganie całej konstrukcji. Równocześnie uniosą całą konstrukcję tak, aby nie opierała się o szczyt. W wypadku, gdy dach kryty jest eternitem lub blachą falistą, odległość pomiędzy nogami obu krzyżaków powinna być dostosowana do wgłębień w pokryciu dachowym. Zamiast desek lepiej w tym wypadku przymocować do nóg krzyżaków odpowiednio dobrane żerdzie.
 
Po wykonaniu krzyżaków należy przybić do nich platformę i zamocować ją na dodatkowych wspornikach. Gotowa konstrukcja (platforma z przywiązanym wieńcem przymocowana do krzyżaków) zostaje podniesiona i osadzona na dachu za pomocą podnośnika. Następnie należy wypełnić ją materiałem.

platforma na drzewo

Platforma na drzewo różni się nieco od podstawy na dach. Ważne jest, aby 5 środkowych żerdzi przygotowywanej platformy ściśle do siebie przylegało. Dzięki temu konstrukcja staje się mocniejsza i bardziej wytrzymała, co ma duże znaczenie ze względu na sposób jej podparcia. Sposób przymocowania platformy do drzewa zależy od konkretnej sytuacji. Czasem dobrze jest użyć dodatkowych żerdzi, które po odpowiednim przybiciu do pnia, konarów lub gałęzi stanowią podstawę do zamocowania platformy. W każdym wypadku należy pamiętać, że konstrukcja musi być stabilna. Jeśli będzie się chwiać, ptaki mogą jej nie zaakceptować. Dlatego do mocowania platformy najlepiej używać długich gwoździ (ok. 10-12 cm). Skutecznie utrzymują one konstrukcję, a drzewo potrafi szybko zaleczyć powstałe w ten sposób rany. Nie należy przywiązywać platformy do drzewa za pomocą drutu. Istnieje bowiem poważne ryzyko osunięcia się tak zamocowanej konstrukcji, poza tym w miarę wzrostu drzewa drut zaczyna wrzynać się w jego tkanki, ograniczając możliwość swobodnego przyrostu.
 
Zakładając platformy na drzewach należy pamiętać, że nie wolno ścinać ich wierzchołków. Można natomiast wykorzystywać okazy uschnięte lub usychające, jeśli tylko są wystarczająco stabilne. W wypadku przycinania zdrowych gałęzi i konarów należy używać ostrych pił (tkanki drzewa zostają wówczas najmniej uszkodzone) i zabezpieczyć rany środkiem grzybobójczym (np. maść ogrodnicza, Funaben 03 PA, Lac Balsam). Przy zakładaniu platform na drzewa będące pomnikami przyrody należy uzyskać zezwolenie od Wojewódzkiego Konserwatora Przyrody.


Platforma na słupie elektroenergetycznym wynosi gniazdo ponad przewody, co zmniejsza możliwość zderzenia się młodych ptaków z linią, a równocześnie ogranicza liczbę spięć i awarii linii.
 
fot. Krzysztof Henel

platforma na drewniany słup wolnostojący

Platforma na samodzielnie stojący słup wygląda tak samo jak platforma na drzewo. Ponieważ będzie ona podparta głownie w środku, ważne jest, aby środkowe żerdzie ściśle do siebie przylegały. Rozstaw pomiędzy dwoma żerdziami stanowiącymi podstawę platformy powinien być dopasowany do średnicy słupa. Umożliwi to skuteczne i stabilne zamocowanie konstrukcji. Platformę układa się na słupie tak, by jego szczyt mieścił się pomiędzy dwoma dolnymi żerdziami. Następnie całość należy umocnić przybijając od spodu 4 krótkie żerdki.
 
Słup z przytwierdzoną platformą można postawić za pomocą dźwigu lub ciągnika. Należy w tym celu wykopać dół o głębokości co najmniej 1,5 m i zaprzeć w nim słup umacniając brzeg kamieniami, deskami lub stalową płytą, tak, aby podstawa słupa nie rozgniatała brzegu dołu. Podnoszenie całości za pomocą liny i przy użyciu ciągnika wymaga pewnych umiejętności i ostrożności, głównie z uwagi na zagrożenie wypadkiem. Należy pamiętać, że słup powinien być utrzymywany poprzez dodatkowe odciągi, trzymane przez ludzi z różnych stron, aż do czasu zakopania podstawy. Podczas wkopywania słupa jego podstawę należy obłożyć kamieniami, a ziemię mocno ubijać.
 
Jeśli istnieje taka możliwość warto umieścić podstawę słupa w betonowych szczudłach, stosowanych do mocowania drewnianych słupów energetycznych lub telefonicznych. Takie szczudła można czasem kupić od zakładów energetycznych przeprowadzających wymianę linii przesyłowej. Spoczywająca w betonowej osłonie podstawa słupa nie będzie stykała się bezpośrednio z ziemią co zapewni jej skuteczną ochronę przed wnikaniem wilgoci i gniciem. Dla poprawy stabilności ustawionego słupa można zastosować metalowe odciągi lub dodatkowe drewniane podpory.

platforma na komin

Zdarza się, że bociany zakładają gniazdo na kominie. W przypadku, gdy jest to komin czynny lub gdy po dłuższym czasie nieużywania planuje się jego uruchomienie, niezbędne jest zamontowanie specjalnej platformy. Składa się ona z konstrukcji metalowej oraz części drewnianej z wieńcem wiklinowym. Aby zapewnić bezpieczeństwo ludziom i bocianom, gniazdo powinno znajdować się na wysokości co najmniej 1 m od wylotu komina. Ważne jest dostosowanie wymiarów konstrukcji do konkretnego komina, dlatego niezbędne jest wcześniejsze wykonanie pomiarów. Do podwyższenia gniazda służy konstrukcja składająca się z czterech kątowników przytwierdzonych obejmami do komina (można łączyć kątowniki i obejmy solidnymi śrubami lub spawać) i płyty metalowej przyspawanej na szczycie, pełniącej funkcję izolującą gniazdo. Całość należy pokryć farbą antykorozyjną. Na płycie mocuje się, najlepiej za pomocą drutu nierdzewnego, platformę drewnianą z wieńcem wiklinowym i wypełnieniem (dla ułatwienia warto wcześniej przygotować otwory w płycie lub przyspawać do platformy metalowe pętle). Przed montowaniem podstawy pod gniazdo należy sprawdzić stan komina, czy nie wymaga on przemurowania lub uzupełnienia kilku cegieł.
 
W wypadku, gdy wykonanie i zainstalowanie opisanej konstrukcji byłoby zbyt kosztowne lub też, w przypadku pozostawienia gniazda na kominie - niebezpieczne, pomimo zamontowania platformy, można zastosować inne rozwiązania. Na przykład ustawić platformę na dachu lub wybudować ją w innym miejscu, jednak znajdującym się możliwie blisko budynku. Można wykorzystać rosnące w pobliżu drzewo, postawić słup z platformą itp. Po zrzuceniu starego gniazda, na kominie należy zainstalować trzy cztery pałąki lub piramidkę z drutu, które utrudnią bocianom powtórne osiedlenie się. Jeśli nowo postawiona platforma na słupie lub drzewie umieszczona jest wyżej, aniżeli dotychczasowe gniazdo na kominie, bociany chętniej zaakceptują zmianę lokalizacji.


Para zajęła odnowione gniazdo.
 
fot. Ryszard Szydło

platforma na słup elektroenergetyczny

Montowaniem platform pod gniazda bocianie na betonowych i drewnianych słupach elektroenergetycznych mogą zajmować się jedynie pracownicy zakładów energetycznych.
 
Proszę nie wykonywać żadnych prac na własną rękę. Zagrożone gniazdo można zgłosić do Posterunku lub Zakładu Energetycznego odpowiadającego za linię elektroenergetyczną lub do PTPP "pro Natura", podając dokładną lokalizację i opis sytuacji.

aspekty prawne

Bocian biały podlega ścisłej ochronie gatunkowej od wielu lat, obecnie na mocy Rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 26 września 2001 roku w sprawie określenia listy gatunków zwierząt rodzimych dziko występujących objętych ochroną gatunkową ścisłą i częściową oraz zakazów dla danych gatunków oraz odstępstw od tych zakazów (Dz.U. Nr 130 poz. 1455 i 1456).
 
Artykuł 27b Ustawy z dn. 16 października 1991 r. o ochronie przyrody (Dz.U. Nr 99 poz.1079) z późniejszymi zmianami zabrania między innymi umyślnego zabijania, okaleczania, chwytania i przetrzymywania gatunków chronionych, płoszenia w okresie rozrodu i wychowu młodych, a także umyślnego niszczenia ich gniazd... oraz jaj, postaci młodocianych... (Art. 27b ust.1 punkt 6).
 
Ustawa zezwala także na "usuwanie od dnia 1 września do końca lutego gniazd ptasich z budynków, obiektów inżynieryjnych i terenów zieleni, jeżeli wymagają tego względy bezpieczeństwa lub sanitarne" (Art. 27b ust. 2 punkt 2).
 
Gniazda bocianie usytuowane na drzewach chronione są dodatkowo zapisami dotyczącymi konieczności uzyskania zezwoleń na usuwanie drzew. Artykuł 47e ust.1 i 2 Ustawy o ochronie przyrody nakłada na władającego nieruchomością obowiązek "utrzymywania we właściwym stanie drzew oraz krzewów rosnących na nieruchomościach będących w ich władaniu", a "usunięcie drzew lub krzewów z terenu nieruchomości może nastąpić za zezwoleniem wójta, burmistrza albo prezydenta miasta..." Przepisów tych nie stosuje się jednak w odniesieniu do drzew i krzewów owocowych.

kiedy dokonywać renowacji

Z powyższych zapisów prawnych wynika, że renowacji gniazd należy dokonywać poza sezonem lęgowym i okresem przebywania bocianów w gniazdach. W praktyce mamy zatem około pół roku czasu (zwykle jest to okres od końca sierpnia do połowy marca), by wykonywać prace przy gniazdach.
 
Próby prowadzenia prac w okresie lęgowym kończą się często porzuceniem lęgu przez dorosłe ptaki. Dlatego działania takie wykonuje się jedynie w sytuacjach wyjątkowych. Stąd właściciele posesji, na których mieszkają bociany powinni dostosowywać do ich potrzeb terminy niektórych prac remontowych, np. wymiany pokrycia dachu. W większości wypadków tak się dzieje. Niekiedy wczesnym latem wymienia się jedynie część dachu, a stare pokrycie w pobliżu gniazda zostaje zmienione dopiero po odlocie ptaków. Mimo to może dojść do porzucenia lęgu, bowiem nie wszystkie bociany tolerują stuk młotków i widok ludzi na dachu.

zajmowanie instalowanych platform

Z naszych dotychczasowych doświadczeń wynika, że platformy instalowane w miejscu istniejącego wcześniej gniazda zajmowane są w 93%. O wiele trudniej odpowiedzieć na pytanie czy i kiedy bociany zajmą nowopowstałą platformę. Niekiedy ma to miejsce już w pierwszym roku istnienia, zwykle jednak czas oczekiwania wynosi 2 do 3, a bywa, że nawet 7 lat. Niekiedy nowe platformy nie są w ogóle zajmowane.

Adam Guziak

na podstawie "Instrukcji budowy platform pod gniazda bociana białego"

Więcej informacji:
Polskie Towarzystwo Przyjaciół
Przyrody "pro Natura"
ul. Podwale 75, 50-449 Wrocław
www.bociany.pl


1, 2, 3... proNatura prowadzi również ogólnopolski program
liczenia bocianów - jak na razie bocianów przybywa.

 
zdjęcie Saturnina i Artur Homan


[Poprzedni | Spis treści | Następny]