Grzybienie białe. Fot. P. PawlaczykTorfowisko i obrzeża jeziora Jelito

 

Jest to ostoja Lubuskiego Klubu Przyrodników oraz Zarządu Parków Krajobrazowych w Zielonej Górze. Obiekt znajduje się w Gryżyńskim Parku Krajobrazowym, (gm. Bytnica i Krosno Odrzańskie) w pobliżu miejscowości Grabin. Jego przybliżona powierzchnia wynosi około 30 ha. Do projektu został zgłoszony przez pana Jana Stanisławczyka - pracownika Zarządu Parków Krajobrazowych w Zielonej Górze.

Ostoja obejmuje torfowisko niskie, fragment jeziora Jelito oraz półwysep z pomnikowymi dębami i bukami. Interesująca jest flora jeziora, między innymi występuje tu jezierza mniejsza, rogatek skrzydełkowy i grążel drobny, a w pasie szuwarów kłoć wiechowata. Torfowiska w przeszłości zostały zmeliorowane i zagospodarowane rolniczo. Po zarzuceniu gospodarki nastąpiła tu dość szybka ekspansja zarośli wierzbowych oraz lasów olszowych. Interesująca jest również fauna jeziora i terenów sąsiednich: oprócz gatunków pospolitych jak perkoz dwuczuby, łyska, krzyżówka i łabędź niemy, występuje tu gągoł, a ze ssaków bóbr i wydra.

Na podstawie przeprowadzonych kontroli można stwierdzić, że nie istnieją w tym miejscu wyjątkowe zagrożenia. Pilnie należy uregulować sprawę nadmiernej penetracji obrzeży tego cennego jeziora przez wędkarzy. Ponieważ w najbliższym czasie dla całego parku sporządzany będzie plan ochrony odpowiednie wnioski i zalecenia ochronne sformułowane zostaną na etapie tworzenia jego założeń.

Literatura:

Jerzak L., Matejczuk W. 1990. Gryżyński Park Krajobrazowy. Lubuski Przegl. Przyr. 1, 2: 59-62.

Matejczuk W. (Ed.). 1989. Dokumentacja projektowa Gryzyńskiego Parku Krajobrazowego. PTPNoZ, Oddz. Ziemi lubuskiej w Zielonej Górze. (mscr.).

Gryżyński Park Krajobrazowy (folder). 1997. Zarząd Parków Krajobrazowych w Zielonej Górze.

Jan Stanisławczyk, Hieronomim Wasielewski. 1997. Bobry w Gryżyńskim Parku Krajobrazowym. Wydawnictwo Lubuskiego Klubu Przyrodnikow.

Do strony głównej serwisu "Ostoje przyrody Lubuskiego Klubu Przyrodników"
Do strony głównej Lubuskiego Klubu Przyrodników