Ekoregion Ujście Warty, czasopismo regionalne      [LKP Home Page]
['Ekoregion Ujście Warty' - Home Page]
[Park Krajobrazowy i Narodowy Ujście Warty - Home Page]
[Spis treści tego nr (6)]

Dolna Austria kraina bogatych doświadczeń

Rok temu Celowy Związek Gmin CZG-12, nawiązał bliskie kontakty z Funduszem Współpracy, a szczególnie z Programem Agrolinia 2000. Program ten kierowany był do lokalnych liderów, czy też prościej mówiąc do osób aktywnie działających w swoich środowiskach. Po trzech trzydniowych warsztatach niektórzy z nas mieli okazję spotkać się ponownie, tym razem na wyjeździe w region Waldwirtell leżący w Dolnej Austrii.
Wyruszając w jakąś podróż, razem z bagażami pakujemy zawsze oczekiwania, wyobrażamy sobie jak tam jest, jak tam może być. To co zastałem zaskoczyło mnie kompletnie i to nie dlatego, że panuje tam wszechobecny dobrobyt. Różnica w poziomie życia Austriaka i Polaka jest widoczna, ale zdecydowanie bardziej zafascynował mnie rozwój społeczny, aktywność społeczna. Wrażeń z wyjazdu jest tak wiele, że nie wiem czy zmieściłyby się na wszystkich stronach biuletynu, ale postaram się przedstawić chociaż kilka najciekawszych przykładów.
Myślę, że to właśnie współpraca jest naszym największym wyzwaniem. Współpraca to przecież poskromienie ambicji, uprzedzeń (politycznych przede wszystkim). Współpraca to otwarcie się na drugiego człowieka. Proszę sobie wyobrazić małą wieś Sallingstadt (ok. 220 mieszkańców), którzy założyli Stowarzyszenie Odnowy Wsi. Następnie wykupili (!) od gminy budynek likwidowanej właśnie szkoły i założyli w nim schronisko młodzieżowe. Żeby wykupić szkołę musieli solidarnie zaciągnąć kredyty. Dzisiaj dawny, skromny szkolny budynek rozrósł się kilkakrotnie. Mieszkańcy sami wykonywali wszystkie prace remontowe i budowlane. Ponad 100 dni w roku schronisko ma zajęte wszystkie łóżka, szczególnie przez młodzież z miasta. W Austrii funkcjonuje ciekawy przepis, który zobowiązuje nauczycieli do organizacji tygodniowych wyjazdów- warsztatów z młodzieżą (w trakcie roku szkolnego). Młodzież z miasta jedzie na wieś, młodzież wiejska odpoczywa w mieście. Dzięki aktywnemu prowadzeniu schroniska we wsi działa piekarnia, kilka sklepów, a rolnicy mają gdzie sprzedać część swoich płodów rolnych. Schronisko wyglądające lepiej niż niejeden pensjonat stanowi również centrum kultury wsi. Odbywają się w nim wszystkie większe lokalne imprezy: wesela, urodziny, czy powitanie Nowego Roku. Bez współpracy całej wsi osiągnięcie tego wszystkiego nie byłoby możliwe.
Inny przykład współpracy to inicjatywa rolników ze wsi Kautzen. Okoliczny region nie posiadał dobrej infrastruktury szczególne trudności występowały z energią cieplną. 38 rolników wpadło na pomysł wybudowania ciepłowni opalanej łupkami drzewnymi. Drzewo jest tam tanim materiałem grzewczym między innymi z powodu dużego zalesienia terenu. Inwestycja składała się z budowy ciepłowni (magazyn-suszarnia oraz w pełni zautomatyzowany piec), a także z instalacji dopływowej. Całość została dokładnie przemyślana: w domach znajdują się zbiorniki izolowane termicznie na ciepłą wodę, dzięki czemu w godzinach szczytu zawsze w domach jest ciepła woda. Rolnicy dostarczają opał, który jest badany pod względem wilgotności, a w zamian otrzymują ciepło. Raz na trzy dni według ustalonego grafiku odbywa się kontrola suszarni i zasypanie odpowiednią ilością opału leja zasypowego. Piec posiada bardzo wysoką sprawność spalania. Efektem spalania jest mała ilość popiołu wykorzystywana później do kompostowania. Inwestycja w 55% została sfinansowana przez Land Dolna Austria oraz Unię Europejską. Pozostałe 45% stanowiły środki mieszkańców, w dużej mierze były to zaciągnięte przez nich kredyty. Po czterech latach eksploatacji spłacone zostały wszystkie kredyty.
To tylko niektóre z przykładów sprawnej współpracy wielu społeczności. Nie od razu jednak było tak słodko. Nasz gospodarz z Dolnej Austrii opowiadał o kilkuletniej pracy od podstaw, o nieustannym łupaniu granitu z głowy - tak nazywał walkę o zmianę przestarzałych poglądów. Powiedział również, że nam Polakom zazdrości... bo mamy przed sobą bardzo wiele ciekawej pracy do wykonania.

Dariusz Patoleta