Bociek, biuletyn Lubuskiego Klubu Przyrodników      [LKP Home Page]
[Bociek Home Page]
[Spis treści tego nr]

Zapraszamy na wystawę „Owady i inne bezkręgowce”

 

          Od kilku lat w Świebodzinie, w lokalu Klubu, można obejrzeć niewielką ekspozycję poświęconą owadom i nie tylko. Dużą jej część stanowi cenna kolekcja owadów „na szpileczkach” - są to zarówno kolorowe, mieniące się owady egzotyczne, jak i równie ciekawe okazy krajowe - duże i maleńkie, rzadkie i pospolite. Przeważają oczywiście motyle, jako najbardziej efektowne. W pierwszej sali znajduje się wiele barwnych tablic opisujących ciekawostki i szczegóły dotyczące zachowania, wyglądu, budowy czy rozwoju bezkręgowców. Oprócz tego prowadzimy hodowlę żywych okazów, wśród których największą popularnością cieszy się jadowity pająk - ptasznik kędzierzawy. Jego owłosione ciało wielkości dłoni może wywołać u zwiedzających nieprzyjemne dreszcze. Warto popatrzeć na kamuflujące się wśród liści dębu patyczaki. Ich długi cienki tułów i odnóża do złudzenia przypominają gałązkę, na której siedzą. Nie każdemu od razu udaje się je znaleźć. Przy braku pokarmu potrafią podgryzać się nawzajem - ciekawe, czy też mylą siebie z gałązkami? Patyczaki są partenogenetyczne. Dorosłe samice składają niezapłodnione jaja, z których rozwijają się... również samice. Bardzo ciekawy wygląd mają też kolczaste straszyki austalijskie zwane Widmem Maclaya. Żywią się liśćmi róży i jednocześnie upodabniają się do tej rośliny. Na udach i goleniach mają płatkowate rozszerzenia imitujące suche listki. Dorosła samica może złożyć w ciągu życia 250-500 marmurkowanych jaj z jasnym wieczkiem, a żyje tylko 6 miesięcy. Hodujemy też żółto-czarne żuki z Konga, czyli kruszczycę afrykańską, karaczany gwinejskie i olbrzymie, świerszcze, wije - dwuparce - oraz ogromne, afrykańskie ślimaki.

          Gorąco namawiamy do odwiedzenia wystawy. Oprócz oglądania fascynujących okazów, warto czasem „wspomóc” owady i przynieść im „coś na ząb” - jabłko, gałązkę dębu lub róży (byle nie były pryskane środkami chemicznymi!). Za wszelką pomoc dziękujemy.