Czarna dziura
Jakiś czas temu Andrzej Pągowski, oceniając sytuację w Polsce, powiedział, że w sumie jesteśmy w „czarniej dziurze”, a niektórzy już zaczęli się w niej nieźle urządzać. W tym czasie nasi wybrańcy ryczą „naród” i kopią obywateli. Triumfują menele w garniturach oraz disco polo w Sejmie i publicznej telewizji. Hejtowanie miesza się hajlowaniem w imię dumy narodowej.
Ostatnio jakoś ludzie są skryci w okazywaniu swoich myśli. Boją się zwyczajnie, że to co powiedzą, to co zrobią zaszkodzi im w pracy, w szkole, na parafii a nawet wśród bliskich i znajomych. Czasami uczucie bezsilności zniechęca, a oportunizm zachęca do „dostosowywania” się. Jakiś czas temu Andrzej Pągowski, oceniając sytuację w Polsce, powiedział, że w sumie jesteśmy w „czarniej dziurze”, a niektórzy już zaczęli się w niej nieźle urządzać. W tym czasie nasi wybrańcy ryczą „naród” i kopią obywateli. Triumfują menele w garniturach oraz disco polo w Sejmie i publicznej telewizji. Hejtowanie miesza się hajlowaniem w imię dumy narodowej. Węglowe floty i miały zalewają rynek, bo górnicze związki zawodowe mają z tego biznes, smog w tym czasie truje. Szyszko rąbie puszczę, bo drewno w cenie. Morawiecki (młodszy) już wykończył wiatraki a teraz chce zamienić rzeki w kanały, bo przecież trzeba zabić kolej konkurencją. Gliński skutecznie poddusza organizacje społeczne i kulturę, bo o dziwo chcą być niezależne. Maciarewicz buduje swoje bojówki, nie miejcie złudzeń, użyje ich kiedy będzie tracić władzę. Stada Misiewiczów doją, gdzie się da – to zmiana elit i wielki skok na kasę, na miarę 4RP – aż będzie pusta.
Ostatnio jakoś, chyba przez tą "czarną dziurę" ludzie są skryci w okazywaniu swoich myśli. Może nie pozostaje nic innego jak to „olać” to tzn #olejpis :-) i jak mistrz pioseniki Wojciech Młynarki wyśpiewał - Robić swoje!
ps. „s” mi się nieco rozmazało, jak na Zawracie mocniej zawiało :-)
Dominik Dobrowolski :-) (jakoś ostatnio ludzie przejstają się podpisywać )